Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka Famalicao wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Trzeba było trochę poczekać, aby Rúben Lameiras wywołał eksplozję radości wśród kibiców Famalicao, zdobywając bramkę w 21. minucie pojedynku. Asystę zanotował Joaquín Pereyra. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Famalicao. Na drugą połowę drużyna Rio Ave wyszła w zmienionym składzie, za Nélsona Monte'a, Tarantini, André Pereirę weszli Pelé, Carlos Mané, Pedro Amaral. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Famalicao: Brunonowi Jordão w 47. i Leonardowi Campanie w 56. minucie. W tej samej minucie Leonardo Campana zastąpił Rubéna del Campo. W tej samej minucie Joaquín Pereyra został zmieniony przez Gugę, co miało wzmocnić zespół Famalicao. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Gabrielzinha na Diego Lopesa w 72. minucie. Trener Rio Ave postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Nikolę Jambora i na pole gry wprowadził napastnika Ronana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w jedenastce Famalicao doszło do zmiany. Patrick William wszedł za Calvina Verdonka. Drużyna gospodarzy długo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to aż 57 minut, jednak jedenastka Rio Ave doprowadziła do remisu. Gola strzelił Aderllan Santos. Przy strzeleniu gola asystę zaliczył Diego Lopes. W 83. minucie boisko opuścili zawodnicy Famalicao: Gil Dias, Jhonata Robert, a na ich miejsce weszli Rúben Lameiras, Carlos Valenzuela. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter nie ukarał piłkarzy gości żadną kartką, natomiast zawodnikom Famalicao pokazał dwie żółte. Oba zespoły dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. Obie drużyny będą miały 13-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 18 października jedenastka Rio Ave zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie SL Benfica Lizbona. Tego samego dnia SC Farense będzie rywalem zespołu Famalicao w meczu, który odbędzie się w São João da Vendzie.