Zespół Aves przed meczem zajmował 18. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Dotychczasowa historia spotkań między zespołami jest bardzo bogata. Na 22 starcia jedenastka Vicente wygrała 10 razy i zanotowała pięć porażek oraz siedem remisów. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W 10. minucie dającą prowadzenie bramkę dla zawodników Vicente zdobył Henrique Gomes. Przy zdobyciu bramki asystę zaliczył Rodrigão. Jedenastka gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Vicente, strzelając kolejnego gola. Na dziewięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy zmusił do kapitulacji bramkarza Rúben Ribeiro. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Alex Pinto. Na drugą połowę zespół Aves wyszedł w zmienionym składzie, za Brunona Morais wszedł Zidane Banjaqui. Kibice Aves nie mogli już doczekać się wprowadzenia Rúbena Maceda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Aaron Tshibola. W 60. minucie Bozhidar Boykov został zastąpiony przez Zakarię Naidjego. W tej samej minucie trener Vicente postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Samuel Lino, a murawę opuścił Lourency. Samuel Lino spełnił oczekiwania trenera strzelając jedną bramkę. Był to jego drugi gol w tegorocznych rozgrywkach. Między 61. a 80. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Między 70. a 81. minutą, boisko opuścili zawodnicy Aves: Pedro Soares, Mato Miloš, Rúben Oliveira, na ich miejsce weszli: Marius Mouandilmadji, José Varela, Bruno Lourenço. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Rúbena Ribeira, Sandra Limy zajęli: Vitor Carvalho, Hugo Vieira. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Vicente w 90. minucie spotkania, gdy Samuel Lino zdobył trzecią bramkę. Asystę przy golu zaliczył Zakaria Naidji. W doliczonej trzeciej minucie meczu w jedenastce Vicente doszło do zmiany. João Afonso wszedł za Soaresa. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-0. Drużyna Vicente zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała dziewięć celnych strzałów. Wyjątkowa nieporadność napastników Aves była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wymienili po pięciu graczy w drugiej połowie. 29 czerwca drużyna Aves rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Moreirense FC. Natomiast 1 lipca Sporting Lizbona będzie rywalem zespołu Vicente w meczu, który odbędzie się w Lizbonie.