Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 46 starć zespół Vitorii wygrał 19 razy i zanotował 14 porażek oraz 13 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. W 28. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Vitorii Falaye Sacko. Zespół CF Belenenses niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 11 minut, drużyna Vitorii doprowadziła do remisu. Gola strzelił João Teixeira. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. W zdobyciu bramki pomógł Florent Hanin. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Na drugą połowę jedenastka CF Belenenses wyszła w zmienionym składzie, za Niltona Varelę wszedł Rúben Lima. Na 25 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę dostał Falaye Sacko, zawodnik Vitorii. Kibice Vitorii nie mogli już doczekać się wprowadzenia Léo Bonatiniego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie trzy zdobyte bramki. Murawę musiał opuścić Bruno Duarte. W 70. minucie Davidson zastąpił Olę John. W tej samej minucie Licá został zmieniony przez Dieguinha, a za Showa wszedł na boisko Nuno Henrique, co miało wzmocnić jedenastkę CF Belenenses. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając João Teixeirę na Eliasa Abouchabakę oraz Marcusa Edwardsa na Rochinhę. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom CF Belenenses: Nunowi Coelhowi w 73. i Marcowi Matiasowi w 89. minucie. Chwilę później trener CF Belenenses postanowił bronić wyniku. W drugiej minucie doliczonego czasu meczu postawił na defensywę. Za pomocnika Thibanga Phetego wszedł Danny Henriques, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie CF Belenenses utrzymać remis. W tej samej minucie w zespole CF Belenenses doszło do zmiany. Edi Semedo wszedł za Marca Matiasa. W drugiej połowie nie padły bramki. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Piłkarze CF Belenenses obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy jedną. Jedenastka CF Belenenses w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast drużyna Vitorii w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższą środę jedenastka CF Belenenses będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Paços de Ferreira. Natomiast 19 czerwca Moreirense FC zagra z jedenastką Vitorii na jej terenie.