Zespół Aves przed meczem zajmował 18. miejsce w tabeli, co oznacza, że każdy punkt był dla niego na wagę złota. Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 starć zespół Aves wygrał siedem razy, ale więcej przegrywał, bo osiem razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W 11. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Aves Fábio Szymonek. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Aves: Pedro Delgadowi w 22. i Oumarowi Diakhitému w 23. minucie. Drużyna Aves ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gości , strzelając kolejnego gola. Na sześć minut przed zakończeniem pierwszej połowy wynik ustalił Silvestre Varela. Sytuację bramkową stworzył André Santos. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 0-2. Na drugą połowę drużyna Aves wyszła w zmienionym składzie, za Pedro Delgada, Afonsa Figueireda weszli Zidane Banjaqui, José Varela. Między 48. a 64. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. W 72. minucie Rúben Oliveira został zastąpiony przez Mariusa Mouandilmadjego. W 73. minucie kartkę otrzymał Estrela z Aves. Chwilę później trener CF Belenenses postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Marca Matiasa. Na boisko wszedł Licá, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. W drugiej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Mato Miloš, zawodnik Aves. Sędzia przyznał pięć żółtych kartek piłkarzom Aves, a zawodnikom gości pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy czwartek zespół CF Belenenses zawalczy o kolejne punkty w Oeiras. Jego przeciwnikiem będzie Vitoria Guimaraes SC. Tego samego dnia CD Tondela będzie gościć zespół Aves.