Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 pojedynków jedenastka Boavisty wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy CD Tondela w 25. minucie spotkania, gdy Ronan zdobył pierwszą bramkę. Jedenastka CD Tondela krótko cieszyła się prowadzeniem. Trwało to tylko trzy minuty, ponieważ drużyna gości doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Gustavo Dulanto. W 40. minucie za Marlona wszedł Paulinho. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 65. minucie w zespole CD Tondela doszło do zmiany. Tomislav Štrkalj wszedł za Ronana. Trener CD Tondela postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił obrońcę João Reisa i na pole gry wprowadził napastnika Valente'a. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Boavista: Nikoli Stojiljković w 71. i Neris w 75. minucie. Kibice Boavisty nie mogli już doczekać się wprowadzenia Cassiana. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 12 razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Nikola Stojiljković. W samej końcówce spotkania w zespole Boavisty doszło do zmiany. Idrissa Mandiang wszedł za Gustava. W drugiej połowie nie padły gole. Sędzia nie ukarał zawodników CD Tondela żadną kartką, natomiast piłkarzom gości pokazał dwie żółte. Drużyna CD Tondela w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości wykorzystała wszystkie zmiany. 14 marca drużyna CD Tondela będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Lizbonie. Jej przeciwnikiem będzie SL Benfica Lizbona. Natomiast 15 marca Moreirense FC zagra z jedenastką Boavisty na jej terenie.