Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Estorilu Praia. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Rafael Barbosa wywołał eksplozję radości wśród kibiców Estorilu Praia, zdobywając bramkę w 33. minucie starcia. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom UD Vilafranquense: Kikasowi w 41. i Filipe Oliveirze w 43. minucie. W 45. minucie Kikas zastąpił Wilsona Santosa. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Estorilu Praia. W 53. minucie sędzia pokazał kartkę Azoudze Tembengowi, piłkarzowi gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Estorilu Praia w 55. minucie spotkania, gdy Daniel Bragança strzelił z rzutu karnego drugiego gola. W 66. minucie w zespole Estorilu Praia doszło do zmiany. Juninho wszedł za Chiquinha. Po chwili trener Estorilu Praia postanowił bronić wyniku. W 72. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Azoughę Tembenga wszedł Gonçalo, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce Estorilu Praia utrzymać prowadzenie. Na 13 minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Estorilu Praia doszło do zmiany. Miguel Crespo wszedł za João Dioga. W 90. minucie arbiter pokazał kartkę Miguelowi Crespowi z zespołu gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Wyjątkowa nieporadność napastników UD Vilafranquense była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Piłkarze obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę zespół UD Vilafranquense rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Porto II. Tego samego dnia UD Oliveirense będzie przeciwnikiem drużyny Estorilu Praia w meczu, który odbędzie się w Duerze.