Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Penafielu wygrała aż cztery razy, zremisowała trzy, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Tuż po rozpoczęciu meczu drużyna gospodarzy trafiła do bramki rywala. W czwartej minucie bramkę zdobył Edinho. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem strzelonych goli. Zawodnicy Penafielu odrobili straty jeszcze w pierwszej połowie. W dziewiątej minucie Ronaldo Tavares wyrównał wynik meczu z rzutu karnego. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Trzeba było trochę poczekać, aby Alan Schons wywołał eksplozję radości wśród kibiców Penafielu, strzelając kolejnego gola w 51. minucie pojedynku. Po godzinie gry w drużynie CD Cova doszło do zmiany. Miguel Rosa wszedł za Gustava Souzę. Między 67. a 74. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy oraz dwie drużynie przeciwnej. W 78. minucie Boubakary Diarra został zmieniony przez Femiego Baloguna. W 85. minucie w zespole CD Cova doszło do zmiany. Kwamé N'Sor wszedł za Júniora. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania za czerwoną kartkę zszedł z boiska Alan Schons osłabiając tym samym drużynę Penafielu. Kibice Penafielu nie mogli już doczekać się wprowadzenia Alfreda. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Ronaldo Tavares. W pierwszej minucie doliczonego czasu meczu boisko opuścili zawodnicy gości: Jeferson Silva, Coronas, a na ich miejsce weszli Gleison, Ludovic. Piłkarze gospodarzy nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W piątej minucie doliczonego czasu pojedynku bramkę wyrównującą zdobył Kusunga. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 2-2. Przewaga zespołu CD Cova w posiadaniu piłki była ogromna (61 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Arbiter pokazał dwie żółte kartki oraz jedną czerwoną zawodnikom gości, a piłkarzom CD Cova przyznał dwie żółte. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 16 lutego drużyna CD Cova będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Seixal. Jej przeciwnikiem będzie SL Benfica II. Natomiast 17 lutego GD Chaves zagra z zespołem Penafielu na jego terenie.