Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 pojedynków zespół Nacionalu Funchal wygrał osiem razy i tyle samo razy przegrywał. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W piątej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Azoughę Tembeng z Estorilu Praia, a w 15. minucie Leonela Mosevicha z drużyny przeciwnej. Tymczasem to piłkarze Nacionalu Funchal otworzyli wynik. W 23. minucie na listę strzelców wpisał się José Riascos. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie siedem zdobytych bramek. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację na kwadrans przed końcem pierwszej połowy, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Marcosowi Valente'owi i José Riascosowi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Nacionalu Funchal. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Nacional Funchal: Ruiemu Correi w 47. i Jocie w 49. minucie. Trener Estorilu Praia wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nicolasa Carecę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Gonçalo. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić wyrównującą bramkę. Jedenastka Estorilu Praia wyrównała wynik meczu. W 68. minucie Juninho wyrównał wynik meczu. W 69. minucie za Matheusa Índia wszedł Rafael Barbosa. Chwilę później trener Nacionalu Funchal postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 72. minucie na plac gry wszedł Kenji Gorré, a murawę opuścił José Riascos. W 74. minucie sędzia ukarał żółtą kartką João Camacha z Nacionalu Funchal, a w 87. minucie Rafaela Barbosę z drużyny przeciwnej. W 77. minucie Jota został zmieniony przez Mabrouka Rouaiego, co miało wzmocnić jedenastkę Nacionalu Funchal. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Juninha na Khevina. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Nacionalu Funchal w 88. minucie spotkania, gdy Bryan Rochez strzelił drugiego gola. To już siódme trafienie tego piłkarz w sezonie. W doliczonej trzeciej minucie starcia w drużynie Nacionalu Funchal doszło do zmiany. Marcelo Freitas wszedł za Vítora Gonçalvesa. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-2. Zawodnicy gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy pięć. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Drużyny będą miały 14-dniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 28 grudnia jedenastka Estorilu Praia rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie FC Penafiel. Natomiast 5 stycznia Academico de Viseu FC będzie gościć zespół Nacionalu Funchal.