Drużyna Porto bardzo potrzebowała punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała drugie miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu zawodnicy CF Belenenses nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 14. minucie André Santos dał prowadzenie swojej drużynie. Piłkarze gości nie poddali się i także zdobyli jedną bramkę jeszcze w pierwszej połowie. W 32. minucie gola wyrównującego strzelił z karnego Alex Telles. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. W 53. minucie kartką został ukarany Silvestre Varela, zawodnik CF Belenenses. W 63. minucie za Wilsona Manafę wszedł Shoya Nakajima. Między 64. a 71. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom CF Belenenses. W 64. minucie Mamadou Ndiaye został zmieniony przez Sergia Oliveirę, co miało wzmocnić jedenastkę Porto. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Zandera Cassierrę na Kikasa. Po chwili trener CF Belenenses postanowił bronić wyniku. W 74. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika André Santos wszedł Hakim Ouro-Sama, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie gospodarzy utrzymać remis. A kibice Porto nie mogli już doczekać się wprowadzenia Tiquinha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Moussa Marega. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania w jedenastce CF Belenenses doszło do zmiany. Marco Matias wszedł za Licę. W doliczonej drugiej minucie pojedynku sędzia ukarał kartkami Nuna Coelha, Andre'a Sousę, Tiaga Esgaia z CF Belenenses oraz Tiquinha, Pepe z zespołu gości. W drugiej połowie nie padły bramki. Przewaga jedenastki Porto w posiadaniu piłki była ogromna (63 procent), niestety, pomimo takiej przewagi drużynie nie udało się wygrać meczu. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu siedem żółtych kartek, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę jedenastka CF Belenenses będzie miała szansę na kolejne punkty grając w Moreirze de Cónegos. Jej rywalem będzie Moreirense FC. Natomiast 16 grudnia CD Tondela zagra z jedenastką Porto na jej terenie.