Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 14 meczów zespół Viseu FC wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo aż 10 razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 21. minucie arbiter pokazał kartkę Romeu Ribeirowi z drużyny gospodarzy. W 23. minucie João Mário zastąpił Brunona Loureira. Między 31. a 32. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Viseu FC w 45. minucie spotkania, gdy Bruninho strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Viseu FC. Jedenastka Penafielu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, zdobywając kolejną bramkę. W 55. minucie na listę strzelców wpisał się Bruno Loureiro. W 58. minucie boisko opuścili zawodnicy Penafielu: Inácio, Capela, a na ich miejsce weszli Paulo Henrique, Rafa Sousa. Po chwili trener Penafielu postanowił wzmocnić linię napadu i w 64. minucie zastąpił zmęczonego Ludovica. Na boisko wszedł Ronaldo Tavares, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Między 67. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując cztery żółte kartki zawodnikom Viseu FC i jedną drużynie przeciwnej. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Drużyna Penafielu miała 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Godna podkreślania była świetna praca bramkarza Viseu FC. Jego postawa na przedpolu uratowała zespół przed porażką. Taki mecz nie zdarza się często. Zachował czyste konto, a rywale oddali aż dziewięć celnych strzałów. Sędzia w pierwszej połowie wręczył dwie żółte kartki piłkarzom Viseu FC, natomiast w drugiej cztery. Zawodnicy gospodarzy otrzymali w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej jedną mniej. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Viseu FC będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Académica de Coimbra. Tego samego dnia Casa Pia AC będzie rywalem zespołu Penafielu w meczu, który odbędzie się w Lizbonie.