Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 31 razy. Zespół Porto wygrał aż 25 razy, zremisował dwa, a przegrał tylko cztery. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W siódmej minucie na listę strzelców wpisał się Andrés Uribe. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Porto. Trener Porto postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Luis Díaz, a murawę opuścił Jesus Corona. Na drugą połowę jedenastka Porto wyszła w zmienionym składzie, za Pepe wszedł Malang Sarr. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Porto w 60. minucie spotkania, gdy Sérgio Oliveira strzelił drugiego gola. To już dziesiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Mehdi Taremi. Kibice Vicente nie mogli już doczekać się wprowadzenia Kanyę Fujimota. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Pedrinho. W 75. minucie Paulinho został zmieniony przez Joela Pereirę. Między 76. a 88. minutą, boisko opuścili zawodnicy Vicente: Lourency, Claude Gonçalves, Lucas Mineiro, na ich miejsce weszli: Samuel Lino, João Afonso, Vitor Carvalho. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mehdiego Taremiego, Otávia, Moussy Maregi zajęli: Evanilson, Marko Grujić, Francisco Conceição. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-2. Arbiter nie pokazał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Obie jedenastki dokonały po pięć zmian w drugiej połowie. 14 marca drużyna Vicente rozegra kolejny mecz w Guimarães. Jej rywalem będzie Vitoria Guimaraes SC. Tego samego dnia FC Paços de Ferreira zagra z jedenastką Porto na jej terenie.