Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 spotkań jedenastka Covilha wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo aż dziewięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut zespół Estorilu Praia zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Covilha była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Leo z Covilha. Była to 45. minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 58. minucie arbiter pokazał kartkę Deivisonowi z jedenastki gości. Trener Estorilu Praia wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko André. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy dziewięć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić João Carlos. W 69. minucie Gamboa został zastąpiony przez Zé Valente'a. W 73. minucie sędzia pokazał kartkę Felipe Macedowi, piłkarzowi Covilha. Chwilę później trener Covilha postanowił wpuścić trochę wiecej świeżości w linię napadu i w 74. minucie zastąpił zmęczonego Inusaha Adama. Na boisko wszedł Areias, który miał za zadanie częściej niepokoić obrońców drużyny przeciwnej. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Estoril Praia: Brunonowi Lourençowi w 78. minucie i Carlesowi Sorii w drugiej minucie doliczonego czasu spotkania. W 81. minucie boisko opuścili piłkarze gospodarzy: Murilo, Harramiz, a na ich miejsce weszli Bruno Lourenço, André Vidigal. Przewaga drużyny Estorilu Praia w posiadaniu piłki była ogromna (70 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Drużyna Estorilu Praia w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Już w najbliższą niedzielę zespół Estorilu Praia zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie CD Mafra. Natomiast 28 stycznia CD Mafra zagra z zespołem Covilha na jego terenie.