Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną kartkę w pierwszej połowie otrzymał Hugues Evrard z jedenastki gospodarzy. Była to 28. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Na drugą połowę drużyna FC Vizela wyszła w zmienionym składzie, za Huguesa Evrarda, Nuna Moreirę weszli Samú, Kiko Bondoso. W 50. minucie arbiter pokazał kartkę Leonardowi Acevedowi, piłkarzowi Estorilu Praia. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę FC Vizela w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Samú. W 63. minucie za Leonarda Aceveda wszedł André. W tej samej minucie w zespole Estorilu Praia doszło do zmiany. Chiquinho wszedł za Brunona Lourença. W tej samej minucie trener Estorilu Praia postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Francisco Geraldes, a murawę opuścił Gamboa. Zawodnicy gości odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 68. minucie wynik ustalił André. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Arthur Gomes. Trener FC Vizela postanowił zagrać agresywniej. W 84. minucie zmienił pomocnika Aleksa Méndeza i na pole gry wprowadził napastnika Francisa Canna. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. Na pięć minut przed zakończeniem starcia w drużynie Estorilu Praia doszło do zmiany. António Xavier wszedł za Arthura Gomesa. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter przyznał dwie żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Estorilu Praia pokazał trzy. Jedenastka FC Vizela w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Obie drużyny będą miały trzytygodniową przerwę w rozgrywkach. Dopiero 29 listopada jedenastka Estorilu Praia zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie CD Santa Clara. Natomiast 30 listopada Sporting Braga będzie gościć jedenastkę FC Vizela.