Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Famalicao wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Już w pierwszych minutach zespół Famalicao próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Joaquín Pereyra z Famalicao. Była to 23. minuta spotkania. Jedyną bramkę meczu dla Vicente zdobył Claude Gonçalves w 40. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Vicente. Drugą połowę zespół Famalicao rozpoczął w zmienionym składzie, za João Neta wszedł Jhonata Robert. W 64. minucie w drużynie Famalicao doszło do zmiany. Guga wszedł za Joaquína Pereyrę. W 75. minucie Rubén del Campo został zastąpiony przez Andersona Silvę. W tej samej minucie Dani Morer został zmieniony przez Edwina Herrerę, co miało wzmocnić jedenastkę Famalicao. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Antoine'a Léauteya na Kanyę Fujimoto. Niedługo później trener Vicente postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lucasa Mineira wszedł Rodrigão, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła drużynie Vicente utrzymać prowadzenie. W doliczonym czasie gry arbiter ukarał kartką João Afonsa, piłkarza gości. W drugiej połowie nie padły gole. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Jedni i drudzy dokonali po cztery zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Famalicao rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie CD Tondela. Natomiast 4 stycznia Os Belenenses SAD zagrają z zespołem Vicente na jego terenie.