Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Drużyna Varzimu wygrała aż cztery razy, zremisowała trzy, nie przegrywając żadnego spotkania. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał André Silva z FC Arouca. Była to 23. minuta starcia. W 37. minucie Luis Pedro został zastąpiony przez Nélsona Agrę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 59. minucie czerwoną kartkę obejrzał Leandro Silva, tym samym drużyna gospodarzy musiała prawie całą drugą połowę grać w dziesiątkę, ale utrzymała korzystny wynik. Trener Varzimu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lessinha. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić George Kwame. Między 63. a 85. minutą, boisko opuścili piłkarze FC Arouca: Adílio Santos, André Silva, Arsénio, na ich miejsce weszli: Pité, Mauro Caballero, André Watshini. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Agdona, Ruiego Moreiry zajęli: Christian Irobiso, Azougha Tembeng. Między 75. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując pięć żółtych kartek piłkarzom gości. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy FC Arouca otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy pięć żółtych. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna Varzimu wymieniła czterech zawodników. 21 lutego zespół FC Arouca zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jego rywalem będzie Academico de Viseu FC. Natomiast 22 lutego SC Covilha zagra z drużyną Varzimu na jej terenie.