Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów jedenastka Porto II wygrała cztery razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Edson Farias z Feirense. Była to 43. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Między 52. a 62. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Feirense i jedną drużynie przeciwnej. W 64. minucie João Victor został zastąpiony przez Fabrícia Simõesa. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał kartki Abrahamowi Marcusowi z Feirense i Ricardowi Silvie z zespołu gości. Bramkarz Porto II wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w spotkaniu aż dziewięć razy, ale nie zachował czystego konta. W 74. minucie bramkę zdobył Abraham Marcus. To już piąte trafienie tego piłkarz w sezonie. W 75. minucie boisko opuścili piłkarze Feirense: Fábio Espinho, Washington Santana, a na ich miejsce weszli Edson Farias, Mica. A kibice Porto II nie mogli już doczekać się wprowadzenia Igora Cássia. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Diogo Bessa. Na kwadrans przed zakończeniem meczu w zespole Porto II doszło do zmiany. Gonçalo Borges wszedł za Johana Gómeza. Drużyna Porto II ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka gospodarzy, strzelając kolejnego gola. W 79. minucie skutecznym uderzeniem popisał się Fabrício Simões. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego czwarte trafienie w sezonie. Na sześć minut przed zakończeniem starcia kartkę dostał Fábio Espinho, piłkarz Feirense. Chwilę później trener Feirense postanowił bronić wyniku. W 88. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Abrahama Marcusa wszedł Ruca, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce gospodarzy utrzymać prowadzenie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2-0. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu pięć żółtych kartek, natomiast ich przeciwnicy dwie. Drużyna Feirense w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast zespół gości w drugiej połowie wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższy piątek drużyna Feirense zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie FC Penafiel. Natomiast 25 stycznia SL Benfica II zagra z drużyną Porto II na jej terenie.