Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Famalicao wygrała jeden raz, zremisowała dwa, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Boavistej w 17. minucie spotkania, gdy Ricardo Mangas zdobył pierwszą bramkę. Przy zdobyciu bramki pomagał Chidozie Collins. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Pêpê Rodrigues z drużyny gości. Była to 31. minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Boavistej. Drugą połowę drużyna Famalicao rozpoczęła w zmienionym składzie, za Riccielego wszedł Diogo Figueiras. W 63. minucie w zespole Famalicao doszło do zmiany. Bozhidar Boykov wszedł za Heriberta Tavaresa. Kibice Famalicao nie mogli już doczekać się wprowadzenia Andersona Silvę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jednego strzelonego gola. Murawę musiał opuścić Andrija Luković. Dopiero w drugiej połowie Paulinho wywołał eksplozję radości wśród kibiców Boavistej, strzelając kolejnego gola w 65. minucie starcia. W zdobyciu bramki pomógł Reggie Cannon. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał żółtą kartkę Gilowi Diasowi z Famalicao. W 71. minucie Gustavo zastąpił Showa. W 75. minucie arbiter wyrzucił z boiska Manuela Ugartego z Famalicao. Na murawie, jak to często zdarzało się Boavistej w tym sezonie, pojawił się Yanis Hamache, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 76. minucie Nuna Santosa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana była dobrym posunięciem trenera. Między 82. a 90. minutą, boisko opuścili zawodnicy Boavistej: Alberth Elis, Adilson Abreu, na ich miejsce weszli: Jorge Benguche, Sebastián Pérez. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Alexandre'a Guedesa, Rúbena Vinagrego zajęli: Calvin Verdonk, Carlos Valenzuela. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonej pierwszej minucie meczu zmusił do kapitulacji bramkarza Sebastián Pérez. Asystę przy bramce zaliczył Yanis Hamache. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację trzy minuty później, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom drużyny gospodarzy: Reggiemu Cannonowi i Showowi. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-0. Arbiter przyznał dwie żółte kartki i jedną czerwoną piłkarzom gości, a zawodnikom Boavistej pokazał dwie żółte. Zespół Boavistej w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą sobotę zespół Boavistej zawalczy o kolejne punkty w Lizbonie. Jego rywalem będzie SL Benfica Lizbona. Natomiast 15 marca Sporting Braga zagra z drużyną Famalicao na jej terenie.