Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Elany Toruń. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Elany Toruń w 18. minucie spotkania, gdy Mariusz Kryszak strzelił z karnego pierwszego gola. W 24. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Mariusz Kryszak z Elany Toruń. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka KP Chemik Police rozpoczęła w zmienionym składzie, za Sebastiana Rudnika wszedł Bartłomiej Białek. W 59. minucie Maksym Niemiec został zmieniony przez Jakuba Pawlickiego. W tej samej minucie boisko opuścili piłkarze Elany Toruń: Jakub Stawski, Hubert Antkowiak, a na ich miejsce weszli Wojciech Pisarek, Matus Marcin. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Damian Lenkiewicz. W 69. minucie w drużynie Elany Toruń doszło do zmiany. Sergio Martinez wszedł za Damiana Zagórskiego. Hubert Antkowiak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Elany Toruń, strzelając kolejnego gola w 70. minucie starcia. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Elany Toruń w 71. minucie spotkania, gdy Sergio Martinez zdobył piątą bramkę. W 78. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Sergio Martinez z Elany Toruń. W tej samej minucie Sebastian Rudnik został zmieniony przez Michała Korotkiewicza, a za Patryka Brzozowskiego wszedł na boisko Jakub Banaś, co miało wzmocnić drużynę KP Chemik Police. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Damiana Lenkiewicza na Filipa Wienczka. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 6-0. Zespół Elany Toruń zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał 15 celnych strzałów. Arbiter nie przyznał żadnych kartek, mimo zdarzających się fauli. Drużyna Elany Toruń w drugiej połowie wymieniła pięciu zawodników. Natomiast jedenastka KP Chemik Police w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.