Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć drużyna Bałtyku Gdynia wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Przemyslaw Szur wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bałtyku Gdynia, strzelając gola w 15. minucie pojedynku. W pierwszej minucie sędzia pokazał kartki Juliuszowi Letniowskiemu, Przemyslawowi Szurowi, Sebastianowi Bartlewskiemu z Bałtyku Gdynia i Łukaszowi Szymańskiemu, Andrzejowi Łyszykowi, Mateuszowi Słodowemu, Patrykowi Szczepańskiemu z zespołu Kotwicy Kołobrzeg. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Bałtyku Gdynia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Bałtyku Gdynia w 89. minucie spotkania, gdy Mateusz Kuzimski zdobył drugą bramkę. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonym czasie gry Mateusz Kuzimski ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 3-0. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-0. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Bałtyku Gdynia, natomiast piłkarzom Kotwicy Kołobrzeg pokazał cztery. Zespół Bałtyku Gdynia nie skorzystał ze zmian. Drużyna Kotwicy Kołobrzeg również nie skorzystała ze zmian.