Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 12 pojedynków drużyna Bałtyku Gdynia wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo sześć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bałtyku Gdynia w 37. minucie spotkania, gdy Filip Sobiecki zdobył pierwszą bramkę. Zespół Gwardii Koszalin ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Bałtyku Gdynia, strzelając kolejnego gola. W 39. minucie celnym strzałem popisał się Michał Marczak. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Filipowi Sobieckiemu z jedenastki Bałtyku Gdynia. Była to 45. minuta pojedynku. Sebastian Ginter wywołał eksplozję radości wśród kibiców Gwardii Koszalin, zdobywając bramkę w 64. minucie meczu. Piłkarze Bałtyku Gdynia szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. Bramkę na 3-1 zdobył po raz drugi na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy Filip Sobiecki. W 90. minucie arbiter przyznał kartkę Adrianowi Cybuli z Gwardii Koszalin. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 3-1. Drużyna Bałtyku Gdynia zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 15 celnych strzałów. Zawodnicy obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Zespół Bałtyku Gdynia nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Gwardii Koszalin również nie skorzystała ze zmian.