Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem starć jedenastka Bałtyku Gdynia wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo cztery razy. Żaden pojedynek nie zakończył się remisem. W 11. minucie Hubert Antkowiak z drużyny KKS-u 1925 Kalisz uratował swój zespół przed stratą bramki broniąc karnego. W 15. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Ivana Gonzaleza z KKS-u 1925 Kalisz, a w 19. minucie Przemysława Szura z drużyny przeciwnej. Nagle zawodnicy KKS-u 1925 Kalisz nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 33. minucie na listę strzelców wpisał się Robert Tunkiewicz. Na osiem minut przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Karol Zieliński, piłkarz Bałtyku Gdynia. Jedenastka Bałtyku Gdynia otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 45. minucie bramkę wyrównującą zdobył Adam Duda. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na drugą połowę drużyna KKS-u 1925 Kalisz wyszła w zmienionym składzie, za Jakuba Staszaka, Jakuba Staszaka weszli Damian Ślesicki, Mateusz Stefaniak. Między 55. a 76. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Bałtyku Gdynia oraz dwie drużynie przeciwnej. W 83. minucie Karol Zieliński został zmieniony przez Szymona Rychłowskiego. Adam Duda wywołał eksplozję radości wśród kibiców Bałtyku Gdynia, strzelając kolejnego gola w 85. minucie meczu. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry sędzia przyznał kartkę Gabrielowi Gonzalezowi z KKS-u 1925 Kalisz. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Arbiter w pierwszej połowie pokazał dwie żółte kartki zawodnikom Bałtyku Gdynia, a w drugiej dostali tyle samo. Piłkarze KKS-u 1925 Kalisz dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej dwie więcej. Jedenastka Bałtyku Gdynia w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Natomiast drużyna KKS-u 1925 Kalisz w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy.