Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Mieszko Gniezno wygrała aż pięć razy, nie przegrywając żadnego meczu. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie kartkę obejrzał Maciej Matuszak z Victorii Września. W 13. minucie Paweł Lisiecki zastąpił Adriana Kruszyńskiego. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Victorii Września w 26. minucie spotkania, gdy Maciej Matuszak strzelił pierwszego gola. Od 29. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Victorii Września oraz dwie drużynie przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Victorii Września. Na drugą połowę zespół Mieszko Gniezno wyszedł w zmienionym składzie, za Dawida Urbaniaka wszedł Tobiasz Garstka. Drużyna Mieszko Gniezno nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 47. minucie bramkę wyrównującą zdobył Michał Steinke. Dawid Radomski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Mieszko Gniezno, strzelając kolejnego gola w 60. minucie spotkania. Na dwie minuty przed zakończeniem starcia sędzia ukarał kartką Michała Steinkego, zawodnika Mieszko Gniezno. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-2. Piłkarze obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Jedenastka Victorii Września wymieniła czterech graczy. Natomiast drużyna Mieszko Gniezno w drugiej połowie dokonała dwóch zmian.