Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 meczów jedenastka Unii Swarzędz wygrała sześć razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Kacper Friska wywołał eksplozję radości wśród kibiców Nielby Wągrowiec , strzelając gola w 16. minucie spotkania. Wysiłki podejmowane przez drużynę Unii Swarzędz w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 35. minucie bramkę wyrównującą zdobył Tomasz Neumann. W pierwszej minucie sędzia pokazał kartki Jackowi Figaszewskiemu, Jakubowi Kubińskiemu z Nielby Wągrowiec oraz Dominikowi Drzewieckiemu, Michałowi Przybyle, Pawelowi Koralewskiemu, Radoslawowi Barabaszowi z zespołu Unii Swarzędz. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Piłkarze Nielby Wągrowiec odpowiedzieli strzeleniem gola. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Adrian Marchel. Drużyna Unii Swarzędz nie zraziła się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 65. minucie Filip Soboń wyrównał wynik meczu. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Nielby Wągrowiec w 66. minucie spotkania, gdy Mateusz Rozmarynowski zdobył trzecią bramkę. Drużyna Unii Swarzędz ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Nielby Wągrowiec, strzelając kolejnego gola. W 75. minucie nie dał szans obrony bramkarzowi Rafal Lesniewski. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W doliczonym czasie gry Tomasz Neumann po raz drugi trafił do bramki zmieniając wynik na 4-3. Drużynie Unii Swarzędz zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Nielby Wągrowiec. Piłkarze Nielby Wągrowiec otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy cztery. Zespół Nielby Wągrowiec nie skorzystał ze zmian. Drużyna Unii Swarzędz także nie skorzystała ze zmian.