Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Pomorzanina Toruń wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Już w pierwszej połowie drużyna Nielby Wągrowiec mogła mogła ustawić przebieg meczu ale nie wykorzystała stuprocentowej sytuacji. W 16. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, jednak Rafal Lesniewski nie wykorzystał szansy strzelając obok bramki. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystał zespół Nielby Wągrowiec. Tymczasem zawodnicy Nielby Wągrowiec nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 22. minucie Michal Steinke dał prowadzenie swojej drużynie. Zespół Nielby Wągrowiec krótko cieszył się prowadzeniem. Trwało to tylko sześć minut, ponieważ drużyna Pomorzanina Toruń doprowadziła do remisu. Gola strzelił Kamil Woroniecki. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Pomorzanina Toruń przyniosły efekt bramkowy. Na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Wiktor Pokorowski. Między 57. a 88. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Pomorzanina Toruń i dwie drużynie przeciwnej. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 90. minucie Michal Steinke ponownie strzelił gola zmieniając wynik na 2-4. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pomorzanina Toruń w 90. minucie spotkania, gdy Masato Hayashi strzelił z karnego czwartego gola. Drużyna Nielby Wągrowiec ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Pomorzanina Toruń, zdobywając kolejną bramkę. W tej samej minucie wynik ustalił Dawid Zaborowski. W tej samej minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Przemysław Lisiecki z zespołu Nielby Wągrowiec i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 68. minucie. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 2-4. Drużyna Nielby Wągrowiec nie skorzystała ze zmian. Zespół Pomorzanina Toruń również nie skorzystał ze zmian.