Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Jedenastka KKS-u 1925 Kalisz wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Od pierwszych minut drużyna KKS-u 1925 Kalisz zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Gromu Nowy Staw była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KKS-u 1925 Kalisz w 32. minucie spotkania, gdy Mateusz Żebrowski strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny KKS-u 1925 Kalisz. W 57. minucie sędzia pokazał kartkę Tomaszowi Grabowskiemu z zespołu Gromu Nowy Staw. Drużyna Gromu Nowy Staw ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka KKS-u 1925 Kalisz, zdobywając kolejną bramkę. W 63. minucie Mateusz Żebrowski po raz drugi pokonał bramkarza zmieniając wynik na 0-2. W 68. minucie kartkę dostał Andrzej Kaszuba, zawodnik KKS-u 1925 Kalisz. Sebastian Kaczyński wywołał eksplozję radości wśród kibiców KKS-u 1925 Kalisz, strzelając kolejnego gola w tej samej minucie starcia. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy KKS-u 1925 Kalisz w 78. minucie spotkania, gdy Andrzej Kaszuba zdobył czwartą bramkę. Na dwie minuty przed zakończeniem meczu sędzia przyznał kartkę Michałowi Boreckiemu z KKS-u 1925 Kalisz. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 0-4. Zawodnicy Gromu Nowy Staw obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Drużyna Gromu Nowy Staw nie skorzystała ze zmian. Jedenastka KKS-u 1925 Kalisz także nie skorzystała ze zmian.