Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 pojedynków drużyna Bałtyku Gdynia wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od początku meczu, aż do przerwy, próby rozgrywania piłki nie przynosiły efektów po obu stronach. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 55. minucie sędzia pokazał kartkę Dominikowi Drzewieckiemu, piłkarzowi KS Sokół Kleczew. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KS Sokół Kleczew w 55. minucie spotkania, gdy Tomasz Kowalczuk zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem kartkę obejrzał Jakub Golc z jedenastki Bałtyku Gdynia. Drużyna Bałtyku Gdynia ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka KS Sokół Kleczew, strzelając kolejnego gola. W 67. minucie na listę strzelców wpisał się Norbert Grzelak. W 68. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Sebastiana Murawskiego z Bałtyku Gdynia, a w 89. minucie Michała Kozajdę z drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Zespół KS Sokół Kleczew zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał dwa celne strzały. Wyjątkowa nieporadność napastników Bałtyku Gdynia była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Piłkarze obu drużyn otrzymali po dwie żółte kartki. Zespół KS Sokół Kleczew nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Bałtyku Gdynia również nie skorzystała ze zmian.