Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Radunii Stężyca wygrała dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Radunii Stężyca otworzyli wynik. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Dawid Retlewski. Jedyną kartkę w pierwszej połowie sędzia przyznał Tomaszowi Bzdedze z jedenastki Nielby Wągrowiec. Była to 27. minuta meczu. Drużyna Nielby Wągrowiec ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Radunii Stężyca, zdobywając kolejną bramkę. W 34. minucie wynik na 2-0 podwyższył Wojciech Fadecki. W 38. minucie arbiter wskazał na jedenasty metr, jednak Rafal Lesniewski nie wykorzystał szansy strzelając obok bramki. Niewykorzystany karny na pewno nie pomógł drużynie w odbudowywaniu morale. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Radunia Stężyca: Wojciechowi Fadeckiemu w 50. i Michałowi Czekajowi w 60. minucie. Zawodnicy Nielby Wągrowiec odpowiedzieli strzeleniem gola. Na pół godziny przed końcowym gwizdkiem wynik ustalił Michal Steinke. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Nielba Wągrowiec: Rafalowi Lesniewskiemu w 68. i Jackowi Figaszewskiemu w 74. minucie. Zespołowi Nielby Wągrowiec zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Radunii Stężyca. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność drużyny Radunii Stężyca, która potrzebowała tylko czterech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Radunii Stężyca, natomiast zawodnikom Nielby Wągrowiec przyznał trzy. Zespół Radunii Stężyca nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Nielby Wągrowiec również nie skorzystała ze zmian.