Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Pomorzanina Toruń wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Pomorzanina Toruń w 15. minucie spotkania, gdy Masato Hayashi strzelił pierwszego gola. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Pomorzanina Toruń. Drużyna Mieszko Gniezno ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Pomorzanina Toruń, zdobywając kolejną bramkę. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Nicolas Kankowski. W ostatnich minutach spotkania na boisku kibice domagali się kolejnych bramek. W 90. minucie wynik na 0-3 podwyższył Dawid Zaborowski. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 0-3. Wyjątkowa nieporadność napastników Mieszko Gniezno była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Drużyna Pomorzanina Toruń zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała trzy celne strzały. Obie drużyny grały czysto, więc sędzia nie musiał pokazywać żadnych kartek. Jedenastka Mieszko Gniezno nie skorzystała ze zmian. Zespół Pomorzanina Toruń także nie skorzystał ze zmian.