Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na siedem spotkań zespół Świt Skolwin-u wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Jeden mecz zakończył się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Po nieciekawym początku meczu piłkarze KKS-u 1925 Kalisz nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 22. minucie bramkę zdobył Mateusz Żytko. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników KKS-u 1925 Kalisz w 25. minucie spotkania, gdy Mateusz Żebrowski zdobył drugą bramkę. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Piłkarze Świt Skolwin-u w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W 70. minucie na listę strzelców wpisał się Sebastian Nagel. Zespół KKS-u 1925 Kalisz zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał dziewięć celnych strzałów. Obie drużyny grały czysto, więc arbiter nie musiał pokazywać żadnych kartek. Drużyna KKS-u 1925 Kalisz nie skorzystała ze zmian. Zespół Świt Skolwin-u również nie skorzystał ze zmian.