Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 19. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Beniamina Wrembela z Jaroty Jarocin, a w 35. minucie Piotra Zaleskiego z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Gromu Nowy Staw w 54. minucie spotkania, gdy Robert Wesołowski zdobył z karnego pierwszą bramkę. Między 68. a 74. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Jaroty Jarocin i jedną drużynie przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 86. minucie gola wyrównującego strzelił Jędrzej Ludwiczak. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 90. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Gromu Nowy Staw: Dawidowi Zielińskiemu i Krzysztofowi Błażkowi. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Dominacja na boisku nie przełożyła się na pomyślny rezultat dla jedenastki Jaroty Jarocin, mimo że oddała ona siedem celnych strzałów. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech zawodników Gromu Nowy Staw. Przyznał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i trzy w drugiej połowie meczu. Piłkarze Jaroty Jarocin dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Zespół Jaroty Jarocin nie skorzystał ze zmian. Drużyna Gromu Nowy Staw także nie skorzystała ze zmian.