Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Drużyna Jaroty Jarocin wygrała jeden raz, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu. Wysiłki podejmowane przez drużynę Jaroty Jarocin w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy bramkę zdobył Krzysztof Bartoszak. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Jaroty Jarocin. Drugą połowę jedenastka Pomorzanina Toruń rozpoczęła w zmienionym składzie, za Michała Kalitę wszedł Patryk Straszewski. W 61. minucie arbiter pokazał kartkę Masatowi Hayashiemu z drużyny Pomorzanina Toruń. W 66. minucie Michał Niedźwiedzki został zastąpiony przez Marcina Konopkę. Od 68 minuty boisko opuścili piłkarze Pomorzanina Toruń: Rafał Więckowski, Franciszek Marzec, Jakub Sajda, Mateusz Grudziński, na ich miejsce weszli: Mateusz Zbiranek, Dawid Zaborowski, Maksymilian Boczek, Kamil Piskorski. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Marcina Łażewskiego, Mateusza Dunaja, Szymona Piekarskiego zajęli: Kacper Szymankiewicz, Miłosz Kowalski, Patryk Rzepka. W 72. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Wiktora Babińskiego z Pomorzanina Toruń, a w 89. minucie Marcina Konopkę z drużyny przeciwnej. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry na listę strzelców wpisał się Rafał Więckowski. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Zawodnicy Jaroty Jarocin otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy dwie. Jedenastka Jaroty Jarocin w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Natomiast zespół Pomorzanina Toruń w drugiej połowie dokonał pięciu zmian.