Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć pojedynków zespół Jaroty Jarocin wygrał dwa razy, ale więcej przegrywał, bo cztery razy. Trzy mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut drużyna KKS-u 1925 Kalisz zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Jaroty Jarocin była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie dostał Mateusz Molewski z Jaroty Jarocin. Była to 40. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 61. minucie za Mateusza Stefaniaka wszedł Krzysztof Krysztofowicz. W 62. minucie w drużynie KKS-u 1925 Kalisz doszło do zmiany. Damian Warchoł wszedł za Marcina Radzewicza. Bramkarz Jaroty Jarocin wielokrotnie wychodził z opresji obronną ręką. Skutecznie interweniował w pojedynku aż dziewięć razy, ale nie zachował czystego konta. W 63. minucie na listę strzelców wpisał się Hubert Antkowiak. W 78. minucie czerwoną kartkę obejrzał Łukaz Żegleń, tym samym zespół KKS-u 1925 Kalisz musiał końcówkę grać w dziesiątkę, mimo to zdołał jeszcze poprawić wynik. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania w drużynie KKS-u 1925 Kalisz doszło do zmiany. Dominik Domagalski wszedł za Huberta Antkowiaka. W 90. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Igorowi Skowronowi, piłkarzowi Jaroty Jarocin. Zespół KKS-u 1925 Kalisz zdominował rywali na boisku. Przeprowadził o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddał 10 celnych strzałów. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy KKS-u 1925 Kalisz otrzymali w meczu jedną czerwoną kartkę, a ich przeciwnicy dwie żółte. Zespół Jaroty Jarocin w drugiej połowie wymienił dwóch graczy. Natomiast drużyna KKS-u 1925 Kalisz w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.