Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 10 starć zespół Cartusi Kartuzy wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż siedem razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Od pierwszych minut jedenastka Świt Skolwin-u zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Cartusi Kartuzy była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu to piłkarze Cartusi Kartuzy otworzyli wynik. W 36. minucie na listę strzelców wpisał się Krzysztof Bulka. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Krzysztof Bulka z Cartusi Kartuzy. Była to pierwsza minuta spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Cartusi Kartuzy. Jedenastka Świt Skolwin-u otrząsnęła się z chwilowego letargu. Ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 78. minucie Krzysztof Filipowicz wyrównał wynik meczu. Krzysztof Filipowicz wywołał eksplozję radości wśród kibiców Świt Skolwin-u, zdobywając kolejną bramkę w 85. minucie meczu. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-2. Sędzia nie ukarał zawodników Świt Skolwin-u żadną kartką, natomiast piłkarzom Cartusi Kartuzy przyznał jedną żółtą. Zespół Cartusi Kartuzy nie skorzystał ze zmian. Drużyna Świt Skolwin-u również nie skorzystała ze zmian.