Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Jedenastka Świt Skolwin-u wygrała aż sześć razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Świt Skolwin-u w czwartej minucie spotkania, gdy Maciej Wyganowski strzelił pierwszego gola. Jedenastka Bałtyku Koszalin ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Świt Skolwin-u, zdobywając kolejną bramkę. W 22. minucie wynik na 0-2 podwyższył Patryk Bil. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 54. minucie na listę strzelców wpisał się Adam Nagórski. Między 58. a 74. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Bałtyku Koszalin i jedną drużynie przeciwnej. Na kwadrans przed zakończeniem meczu pierwszego gola dla drużyny Bałtyku Koszalin strzelił z rzutu karnego Paweł Łysiak. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W 88. minucie wynik ustalił Michał Czenko. Jedenastce Bałtyku Koszalin zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Świt Skolwin-u. Arbiter pokazał dwie żółte kartki piłkarzom Bałtyku Koszalin, a zawodnikom Świt Skolwin-u przyznał jedną. Jedenastka Bałtyku Koszalin nie skorzystała ze zmian. Drużyna Świt Skolwin-u także nie skorzystała ze zmian.