Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 starć drużyna Huraganu Morąg wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż siedem razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Od pierwszych minut zespół Huraganu Morąg zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Concordii Elbląg była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Concordii Elbląg w 51. minucie spotkania, gdy Mariusz Pelc zdobył pierwszą bramkę. Drużyna Huraganu Morąg ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Concordii Elbląg, strzelając kolejnego gola. W 53. minucie na listę strzelców wpisał się Joao Criciuma. Zawodnicy Huraganu Morąg odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 72. minucie gola kontaktowego strzelił Patryk Burzyński. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Concordia Elbląg: Iwonowi Rudzinskiemu w 87. minucie i Edilowi de Souzie w piątej minucie doliczonego czasu spotkania. Arbiter nie ukarał piłkarzy Huraganu Morąg żadną kartką, natomiast zawodnikom Concordii Elbląg pokazał dwie żółte. Drużyna Concordii Elbląg nie skorzystała ze zmian. Zespół Huraganu Morąg również nie skorzystał ze zmian.