Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 11 starć drużyna Błękitnych Orneta wygrała cztery razy, ale więcej przegrywała, bo pięć razy. Dwa mecze zakończyły się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Błękitnych Orneta w siódmej minucie spotkania, gdy Kamil Orzol strzelił pierwszego gola. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-0. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Rafal Maciazek z jedenastki Pisy Barczewo. Była to 47. minuta spotkania. Drużyna Pisy Barczewo ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Błękitnych Orneta, zdobywając kolejną bramkę. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy wynik na 2-0 podwyższył Michal Kurywczak. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-0. Sędzia nie ukarał zawodników Błękitnych Orneta żadną kartką, natomiast piłkarzom Pisy Barczewo przyznał jedną żółtą. Jedenastka Błękitnych Orneta nie skorzystała ze zmian. Drużyna Pisy Barczewo również nie skorzystała ze zmian.