Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą osiem razy. Jedenastka Alitu Ożarów wygrała aż cztery razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko dwa. Od pierwszych minut jedenastka Moravii Morawica zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Alitu Ożarów była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Alitu Ożarów w 38. minucie spotkania, gdy Kamil Lokiec strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Kamil Kubicki z Moravii Morawica. Była to 39. minuta starcia. Zespół Moravii Morawica ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Alitu Ożarów, zdobywając kolejną bramkę. W 42. minucie na listę strzelców wpisał się Dmytro Oliynyk. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Moravia Morawica: Kamilowi Miszczykowi w 49. i Rostyslavowi Pryimakowi w 55. minucie. Michal Rybus wywołał eksplozję radości wśród kibiców Moravii Morawica, strzelając gola w 69. minucie pojedynku. Na sześć minut przed zakończeniem spotkania sędzia pokazał kartkę Filipowi Stepienowi, piłkarzowi Alitu Ożarów. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom Alitu Ożarów, natomiast piłkarzom Moravii Morawica przyznał trzy. Drużyna Alitu Ożarów nie skorzystała ze zmian. Zespół Moravii Morawica również nie skorzystał ze zmian.