Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem drużyny Wisłoka Wiśniowa. Od pierwszych minut drużyna Wisłoka Wiśniowa zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Czarnych Trześń była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wisłoka Wiśniowa w 30. minucie spotkania, gdy Adrian Nowak zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Drużyna Czarnych Trześń ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Wisłoka Wiśniowa, strzelając kolejnego gola. W 32. minucie wynik na 2-0 podwyższył Maksymilian Maik. W 37. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Kacpra Lebka z Czarnych Trześń, a w 45. minucie Bartosza Zlamańca z drużyny przeciwnej. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w pierwszych minutach drugiej połowy, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom drużyny Czarnych Trześń: Marcinowi Godkowi i Radosławowi Strojnemu. W 50. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Kacper Lebek z drużyny Czarnych Trześń i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 37. minucie. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy arbiter przyznał żółte kartki Jakubowi Dopartowi, Kamilowi Szymanskiemu z zespołu Czarnych Trześń. Marcin Godek z Czarnych Trześń w tej samej minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę, osłabiając swoją drużynę. Wcześniej ten piłkarz został ukarany w 48. minucie. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 52. minucie Adrian Nowak po raz drugi pokonał bramkarza zmieniając wynik na 3-0. W 55. minucie swoją trzecią bramkę w tym meczu zdobył Adrian Nowak z Wisłoka Wiśniowa. W 56. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Jakub Dopart, osłabiając drużynę Czarnych Trześń. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten piłkarz w 50. minucie. W 56. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Pawelowi Filarowi, piłkarzowi Czarnych Trześń. Ruslan Kovtok wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wisłoka Wiśniowa, strzelając kolejnego gola w 71. minucie pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wisłoka Wiśniowa w 75. minucie spotkania, gdy Krzysztof Orzech zdobył szóstą bramkę. Na dziewięć minut przed zakończeniem meczu arbiter pokazał żółtą kartkę Wojciechowi Sabonowi z Czarnych Trześń. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Wisłoka Wiśniowa w 83. minucie spotkania, gdy Bartosz Boduch strzelił siódmego gola. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu kibice domagali się kolejnych bramek. W 86. minucie na listę strzelców wpisał się Michal Szymanski. W 88. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Michal Szymanski z Wisłoka Wiśniowa. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 9-0. Zawodnicy Czarnych Trześń otrzymali w meczu siedem żółtych kartek oraz trzy czerwone, natomiast ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół Wisłoka Wiśniowa nie skorzystał ze zmian. Drużyna Czarnych Trześń również nie skorzystała ze zmian.