Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padł pierwszy gol w tym spotkaniu. W siódmej minucie bramkę zdobył Patryk Rog. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania arbiter pokazał kartkę Robertowi Cielenowi, zawodnikowi MKS-u Kańczuga. Jedenastka MKS-u Kańczuga ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Stal Łańcut , zdobywając kolejną bramkę. W 25. minucie na listę strzelców wpisał się Konrad Buc. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry sędzia przyznał kartkę Edwinowi Strusowi z drużyny MKS-u Kańczuga. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 48. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Bartosza Gorę ze Stal Łańcut, a w 52. minucie Artura Guraka z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Stal Łańcut w 53. minucie spotkania, gdy Arkadiusz Noga strzelił trzeciego gola. W 65. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Patryka Roga ze Stal Łańcut, a w 78. minucie Damiana Płocicę z drużyny przeciwnej. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. Na cztery minuty przed zakończeniem starcia wynik ustalił Bartłomiej Makowski. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 0-4. Arbiter pokazał cztery żółte kartki zawodnikom MKS-u Kańczuga, a piłkarzom Stal Łańcut przyznał dwie. Zespół MKS-u Kańczuga nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Stal Łańcut także nie skorzystała ze zmian.