Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Mecz zakończył się zwycięstwem jedenastki Orła Baniocha. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Orła Baniocha w 17. minucie spotkania, gdy Dominik Bartnik zdobył pierwszą bramkę. Jedenastka Zamłynie Radom ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Orła Baniocha, strzelając kolejnego gola. W 20. minucie na listę strzelców wpisał się Piotr Bogacki. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Wiktorowi Pajączkowi z zespołu Zamłynie Radom. Była to 45. minuta spotkania. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 0-2. Między 48. a 87. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Zamłynie Radom i jedną drużynie przeciwnej. Wyjątkowa nieporadność napastników Zamłynie Radom była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Drużyna Orła Baniocha zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała pięć celnych strzałów. Arbiter przyznał trzy żółte kartki zawodnikom Zamłynie Radom, natomiast piłkarzom Orła Baniocha pokazał jedną. Jedenastka Zamłynie Radom nie skorzystała ze zmian. Zespół Orła Baniocha także nie skorzystał ze zmian.