Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na pięć pojedynków zespół Limanovii Limanowa wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż cztery razy. Żadne starcie nie zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Nieciecza II: Szymonowi Darze w 3. i Patrykowi Pikulowi w 18. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Limanovii Limanowa w 45. minucie spotkania, gdy Jakub Wojtaszek zdobył pierwszą bramkę. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-0. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Jakub Wojtaszek z drużyny Limanovii Limanowa. Była to 54. minuta spotkania. Zawodnicy Niecieczy II nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki niedługo przyniosły efekt. W 56. minucie gola wyrównującego strzelił Bruno Wacławek. Patryk Pikul wywołał eksplozję radości wśród kibiców Niecieczy II, zdobywając kolejną bramkę w 66. minucie pojedynku. Do końca starcia rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 1-2. Piłkarze Limanovii Limanowa otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Zespół Limanovii Limanowa nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Niecieczy II także nie skorzystała ze zmian.