Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między pierwszą a 33. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom Hetmana Zamość i dwie drużynie przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez zespół Orląt Łuków w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 35. minucie bramkę zdobył Radoslaw Szustek. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Orląt Łuków. Radoslaw Szustek wywołał eksplozję radości wśród kibiców Orląt Łuków, strzelając kolejnego gola w 52. minucie starcia. Jedyną kartkę w drugiej połowie otrzymał Sergii Kravchenko z Hetmana Zamość. Była to 75. minuta spotkania. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonym czasie gry pokonał bramkarza Bartosz Chojniak. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Orląt Łuków w 90. minucie spotkania, gdy Maciej Kania zdobył czwartą bramkę. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 4-0. Sędzia przyznał dwie żółte kartki piłkarzom Orląt Łuków, natomiast zawodnikom Hetmana Zamość pokazał cztery. Jedenastka Orląt Łuków nie skorzystała ze zmian. Drużyna Hetmana Zamość również nie skorzystała ze zmian.