Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Jedenastka Unii Tarnów wygrała aż trzy razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut jedenastka Unii Tarnów zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Wiślan Jaśkowice była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Unii Tarnów w 30. minucie spotkania, gdy Artur Biały strzelił pierwszego gola. Drużyna Wiślan Jaśkowice ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystał zespół Unii Tarnów, zdobywając kolejną bramkę. W 34. minucie na listę strzelców wpisał się Łukasz Popiela. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Mateusz Nowak z drużyny Unii Tarnów. Była to pierwsza minuta pojedynku. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. W 54. minucie sędzia ukarał kartką Jakuba Ochmana, zawodnika Wiślan Jaśkowice. W 72. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Artur Biały z Unii Tarnów. Na trzy minuty przed zakończeniem starcia arbiter przyznał kartkę Lukaszowi Lisakowi z Unii Tarnów. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Unii Tarnów w 88. minucie spotkania, gdy Tiago Lopes zdobył z rzutu karnego czwartą bramkę. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w doliczonej drugiej minucie pojedynku, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom zespołu Unii Tarnów: Kamilowi Tyrce i Szymonowi Adamskiemu. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 4-0. Jedenastka Unii Tarnów zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała 15 celnych strzałów. Zawodnicy Unii Tarnów otrzymali w meczu cztery żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Jedenastka Unii Tarnów nie skorzystała ze zmian. Drużyna Wiślan Jaśkowice także nie skorzystała ze zmian.