Od pierwszych minut drużyna Karpat Krosno zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony jedenastki Wiślan Jaśkowice była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Po nieciekawym początku meczu to zawodnicy Karpat Krosno otworzyli wynik. W 35. minucie na listę strzelców wpisał się Dawid Cempa. Piłkarze Wiślan Jaśkowice szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 38. minucie gola wyrównującego strzelił Maciej Wcislo. Tuż po gwizdku sędziego kartki obejrzał Mateusz Kantor, Patryk Kolodziej z zespołu Karpat Krosno. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 58. minucie Maciej Wcislo po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 2-1. Maciej Wcislo wywołał eksplozję radości wśród kibiców Wiślan Jaśkowice, zdobywając kolejną bramkę w 64. minucie pojedynku. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Wiślan Jaśkowice w 87. minucie spotkania, gdy Dawid Bialek strzelił czwartego gola. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W doliczonym czasie gry wynik na 5-1 podwyższył Pawel Galos. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 5-1. Arbiter nie ukarał piłkarzy Wiślan Jaśkowice żadną kartką, natomiast zawodnikom Karpat Krosno przyznał dwie żółte. Drużyna Wiślan Jaśkowice nie skorzystała ze zmian. Zespół Karpat Krosno również nie skorzystał ze zmian.