Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą cztery razy. Drużyna Chełmianki Chełm wygrała dwa razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Od pierwszych minut drużyna Chełmianki Chełm zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Wiślan Jaśkowice była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Chełmianki Chełm w 20. minucie spotkania, gdy Przemysław Banaszak zdobył pierwszą bramkę. Zawodnicy Wiślan Jaśkowice nawiązali walkę i doprowadzili do remisu jeszcze w pierwszej połowie. W 27. minucie Lukasz Sikora wyrównał wynik meczu. Tuż po gwizdku sędziego za czerwoną kartkę zszedł z boiska Marcin II osłabiając tym samym zespół Wiślan Jaśkowice. W tej samej minucie żółtymi kartkami zostali ukarani Marcin II, Marcin II, Pawel Galos, Dawid Bialek, Maciej Bębenek z Wiślan Jaśkowice oraz Przemysław Banaszak, Piotr Chodziutko z drużyny Chełmianki Chełm. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy wyniku 1-1. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 59. minucie na listę strzelców wpisał się Oleksij Prytulak. W 74. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Przemysław Banaszak z Chełmianki Chełm. Przemysław Banaszak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Chełmianki Chełm, strzelając kolejnego gola w 83. minucie pojedynku. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. Na cztery minuty przed zakończeniem spotkania wynik ustalił Przemyslaw Koszel. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 1-5. Arbiter pokazał pięć żółtych kartek i jedną czerwoną piłkarzom Wiślan Jaśkowice, a zawodnikom Chełmianki Chełm przyznał dwie żółte. Zespół Wiślan Jaśkowice nie skorzystał ze zmian. Drużyna Chełmianki Chełm także nie skorzystała ze zmian.