Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Jedynego gola meczu strzelił Krystian Puton dla zespołu Wisły Puławy. Bramka padła w tej samej minucie. W 27. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Sebastiana Padiaska z Sokoła Sieniawa, a w pierwszej minucie doliczonego czasu Przemysława Skałeckiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Wisły Puławy. Między 50. a 79. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Wisły Puławy oraz trzy drużynie przeciwnej. W drugiej połowie nie padły bramki. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Wisły Puławy, natomiast w drugiej trzy. Piłkarze Sokoła Sieniawa dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej dwie więcej. Zespół Wisły Puławy nie skorzystał ze zmian. Jedenastka Sokoła Sieniawa także nie skorzystała ze zmian.