Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na sześć meczów zespół Avii Świdnik wygrał trzy razy i tyle samo razy przegrywał. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 19. minucie sędzia pokazał kartkę Konradowi Kasolikowi z jedenastki Soły Oświęcim. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Avii Świdnik w 26. minucie spotkania, gdy Sebastian Dziedzic zdobył pierwszą bramkę. W 29. minucie kartką został ukarany Kamil Witkowski, piłkarz Soły Oświęcim. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Avii Świdnik. Na drugą połowę zespół Soły Oświęcim wyszedł w zmienionym składzie, za Kamila Witkowskiego, Adriana Wójcika, Adriana Wójcika weszli Mateusz Szela, Łukasz Jaworek, Paweł Rogala. Wysiłki podejmowane przez jedenastkę Soły Oświęcim w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie gola wyrównującego strzelił Eryk Ceglarz. Mateusz Szela wywołał eksplozję radości wśród kibiców Soły Oświęcim, zdobywając kolejną bramkę w 69. minucie meczu. Jedyną kartkę w drugiej połowie dostał Sebastian Głaz z Avii Świdnik. Była to 77. minuta starcia. W 78. minucie za Piotra Darmochwała wszedł Wojciech Białek. W 85. minucie Dawid Kuliga został zmieniony przez Łukasza Struga, co miało wzmocnić drużynę Avii Świdnik. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Eryka Ceglarza na Dominika Pieprzycę. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Zawodnicy Soły Oświęcim otrzymali w meczu dwie żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Zespół Soły Oświęcim w drugiej połowie dokonał czterech zmian. Natomiast drużyna Avii Świdnik w drugiej połowie wymieniła dwóch zawodników.