Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 spotkań drużyna KSZO Ostrowiec wygrała trzy razy, ale więcej przegrywała, bo aż dziewięć razy. Jeden mecz zakończył się remisem. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Damianowi Lepiarzowi z zespołu Podhala Nowy Targ. Była to 34. minuta spotkania. Jedyną bramkę meczu dla Podhala Nowy Targ zdobył Michal Grunt w 37. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Podhala Nowy Targ. Między 48. a 77. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom KSZO Ostrowiec i jedną drużynie przeciwnej. W 90. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Marcin Kaczmarek osłabiając tym samym zespół KSZO Ostrowiec. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w tej samej minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom drużyny KSZO Ostrowiec: Wojciechowi Trochimowi i Szymonowi Stanisławskiemu. W drugiej połowie nie padły gole. Piłkarze KSZO Ostrowiec otrzymali w meczu cztery żółte kartki oraz jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Zespół Podhala Nowy Targ nie skorzystał ze zmian. Drużyna KSZO Ostrowiec również nie skorzystała ze zmian.