Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 14 razy. Jedenastka Podhala Nowy Targ wygrała aż dziewięć razy, zremisowała raz, a przegrała tylko cztery. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w czwartym kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W pierwszych minutach drugiej połowy arbiter przyznał kartkę Mateuszowi Mianowanemu z Podhala Nowy Targ. W 51. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik KSZO Ostrowiec Damian Mezyk. W 69. minucie sędzia ukarał kartką Daniela Dybca, zawodnika KSZO Ostrowiec. Zespół Podhala Nowy Targ postawił autobus przed swoją bramką, praktycznie nie atakował, a akcje jego zawodników pod bramką rywali można policzyć na palcach jednej ręki. Jedenastka KSZO Ostrowiec miała dziewięć szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Piłkarze obu drużyn otrzymali po jednej żółtej kartce. Zespół Podhala Nowy Targ nie skorzystał ze zmian. Drużyna KSZO Ostrowiec również nie skorzystała ze zmian.