Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Drużyna Hetmana Zamość wygrała aż trzy razy, nie przegrywając żadnego spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Hetmana Zamość w 12. minucie spotkania, gdy Rafał Turczyn zdobył pierwszą bramkę. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Podhale Nowy Targ: Mateuszowi Mianowanemu w 22. i Markowi Mizi w 40. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Hetmana Zamość. Mateusz Mianowany z Podhala Nowy Targ w 58. minucie dostał drugą żółtą, a następnie czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Wcześniej ten zawodnik został ukarany w 22. minucie. Jedyną żółtą kartkę w drugiej połowie sędzia przyznał Danielowi Wajsakowi z Podhala Nowy Targ. Była to 78. minuta spotkania. Zespół Podhala Nowy Targ ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Hetmana Zamość, strzelając kolejnego gola. W 82. minucie na listę strzelców wpisał się Jakub Jaroszyński. W 86. minucie do własnej bramki trafił zawodnik Hetmana Zamość Piotr Jamroz. Zespołowi Podhala Nowy Targ zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Hetmana Zamość. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu Hetmana Zamość, który potrzebował tylko czterech celnych strzałów, żeby dwa razy pokonać bramkarza rywali. Arbiter nie ukarał zawodników Hetmana Zamość żadną kartką, natomiast piłkarzom Podhala Nowy Targ pokazał trzy żółte i jedną czerwoną. Drużyna Podhala Nowy Targ nie skorzystała ze zmian. Zespół Hetmana Zamość także nie skorzystał ze zmian.